Pierwszy raz do Japonii? 20 wskazówek jak się przygotować

Pierwszy raz do Japonii? 20 wskazówek, jak się przygotować.
Japonia to nie jest taki kraj, do którego wpadasz na spontanie, kupując bilet dzień wcześniej. Oj nie. To miejsce, gdzie naprawdę warto się przygotować – i mówię to ja, która od lat podróżuje, wraca do Japonii regularnie i napisała nawet przewodnik po tym kraju 📖. I wiesz co? Za każdym razem Japonia mnie czymś zaskakuje. Dlatego zebrałam dla Ciebie ponad 20 praktycznych rad – takich, które sama sprawdziłam na własnej skórze. Dzięki nim nie dasz się zaskoczyć, nie wpadniesz w turystyczne pułapki i będziesz mogła cieszyć się Japonią tak, jak na to zasługuje – spokojnie, z zachwytem i bez stresu.


Wybierasz się w podróż ? Sprawdź poniższe artykuły:
Europa – artykuły
Azja – artykuły
Ameryka Północna – artkuły
Ameryka południowa – artkuły
Afryka – artykuły


Podziel się wpisem z innymi

1. Wybierz odpowiednią porę roku

Nie ma czegoś takiego jak „zła pora” na Japonię, ale każda wygląda zupełnie inaczej. Wiosną spędzisz czas pod kwitnącymi wiśniami, jesienią będziesz spacerować wśród ognistych klonów. Latem trzeba przygotować się na wilgoć i upał, a zimą możesz zobaczyć śnieżne festiwale w Hokkaido. I serio – wybór miesiąca zmienia klimat całej podróży.

Japonia. Pamiętaj o sezonach

Wiosna (kwitnące wiśnie) i jesień (czerwone klony) to najpiękniejsze momenty, ale też najbardziej oblegane. Lato jest gorące i wilgotne, z kolei zima – spokojna i idealna, by zobaczyć Japonię bez tłumów. Każdy sezon ma swój urok, ważne, żebyś wiedziała, czego się spodziewać.

2. Internet to podstawa – postaw na eSIM albo Wi-Fi

Bez internetu w Japonii można poczuć się jak bez mapy w lesie. Ja zawsze korzystam z eSIM Airalo – działa świetnie i oszczędza nerwów. Do tego zawsze wychodzi mi taniej niż jakakolwiek karta w Japonii. Możesz też wypożyczyć router Wi-Fi, jeśli wolisz mieć swoje „prywatne wifi w kieszeni”.

3. Zadbaj o nocleg z głową

Airbnb w Japonii rządzi się swoimi prawami – nie każda oferta jest legalna. Dlatego upewnij się, że Twój nocleg ma licencję.

4. Atrakcje

Bilety kupuj wcześniej

TeamLab Planets, Studio Ghibli czy Tokyo Skytree – te atrakcje znikają jak świeże bułeczki. Lepiej kupić bilety online wcześniej niż potem żałować, że „już wyprzedane”. Kupując wcześniej bilety do USJ można je mieć taniej o około 50 pln – zawsze to coś, zwłaszcza jeżeli jedziesz w kilka osób. Nie wszystkie atrakcje trzeba planować z takim wyprzedzeniem, ale te takie hot – warto i trzeba.

Zwiedzaj bez pośpiechu

Największy błąd turystów? Chcą zobaczyć „całą Japonię” w dwa tygodnie. To niemożliwe. Lepiej skupić się na dwóch-trzech regionach i poczuć ich klimat.
Tu najlepiej sprawdzi się mój subiektywny przewodnik po Japonii, który możesz otrzymać. Więcej informacji znajdziesz poniżej.

Zrób plan, ale elastyczny

Japonia kusi na każdym kroku – małymi świątyniami, ogrodami, festiwalami, których nie znajdziesz w przewodnikach. Dlatego planuj, ale zostaw sobie przestrzeń na spontaniczne odkrycia. Najlepsze momenty często zdarzają się „po drodze”.

Łącz stare i nowe

To największa magia Japonii – kontrasty. Jednego dnia możesz siedzieć w 300-letniej herbaciarni, a drugiego oglądać najnowsze technologie w dzielnicy Akihabara. I jedno, i drugie ma swój urok – warto tego doświadczyć w równych proporcjach.

Spróbuj lokalnych doświadczeń

Nie ograniczaj się tylko do „top 10 atrakcji”. Idź na ceremonię herbacianą, spróbuj onsen (gorących źródeł), wynajmij yukatę i przejdź się ulicami Kioto. To właśnie takie momenty sprawiają, że czujesz Japonię całą sobą.

5. Szanuj kulturę

To może banał, ale naprawdę warto to powtarzać. Nie mów głośno w pociągach, zdejmuj buty w świątyniach i nie jedz na ulicy. Takie drobiazgi sprawiają, że Japończycy patrzą na Ciebie z sympatią.

Naucz się kilku słów po japońsku

Nie musisz znać całego języka, ale podstawy naprawdę robią różnicę. „Sumimasen” (przepraszam) czy „Konnichiwa” (dzień dobry) sprawią, że Japończycy od razu bardziej się otwierają. To takie proste, a działa cudownie. W moim ebooku znajdziesz wiele przydatnych zwrotów oraz jak się je poprawnie wymawia. Język został sprawdzony przez osoby mieszkające w Japonii wiele wiele lat.

Zwracaj uwagę na kulturę i etykietę

Nie jedz w metrze, nie rozmawiaj głośno przez telefon w pociągu, zawsze zdejmuj buty w prywatnych domach czy niektórych restauracjach. To małe gesty, które robią ogromną różnicę i sprawiają, że nie jesteśmy „irytującymi turystami”.

6. Gotówka ciągle króluje

Mimo że Japonia jest nowoczesna, wciąż wiele miejsc (np. małe restauracje, świątynie, ryneczki) przyjmuje tylko gotówkę. Dlatego zawsze mam przy sobie trochę jenów – najlepiej wypłacać je w 7-Eleven ( mniejsza prowizja lub żadna w zależności od karty)

7. Spakuj się mądrze

To niby oczywiste, ale w Japonii przydają się trochę inne rzeczy niż np. w podróży po Europie. Wygodne buty to absolutna podstawa – serio, codziennie będziesz robić tysiące kroków. Do tego adapter do gniazdek typu A i B (europejskie wtyczki nie działają), mała parasolka (pogoda lubi zaskakiwać) i oczywiście miejsce w walizce na zakupy. Bo wierz mi – wrócisz z milionem drobiazgów.

8. Co warto kupić na miejscu?

Matcha w proszku, japońskie słodycze, kosmetyki (ich pielęgnacja to kosmos!), ręcznie robione pałeczki, ceramika czy ubrania od lokalnych projektantów.

9. Google Maps i Hyperdia uratują Cię wiele razy

Japoński transport działa perfekcyjnie, ale… na pierwszy raz może wydawać się skomplikowany. Google Maps pokazuje dokładnie perony i godziny, a Hyperdia to król planowania przejazdów shinkansenami. Ja korzystam tylko z Google Maps, które jest dla mnie wystarczające.

10. Transport

Samochód? Raczej nie

Chyba że planujesz Hokkaido albo górskie regiony. W miastach samochód to tylko problem – korki, parkingi i koszty. Transport publiczny jest bezkonkurencyjny.

Nie każdy potrzebuje Japan Rail Pass

Wiem, że w internecie znajdziesz setki porad w stylu „Kup Japan Rail Pass koniecznie, to absolutny must-have!”. Sama czytałam to przed swoją pierwszą podróżą. Ale powiem Ci szczerze — to nie zawsze się opłaca.

Japan Rail Pass to świetna opcja dla osób, które planują przemierzyć cały kraj wzdłuż i wszerz shinkansenami (czyli superszybkimi pociągami). Jednak jeśli spędzasz więcej czasu w jednym regionie – np. tylko w Tokio, Kioto i Osace – często taniej i wygodniej jest kupować pojedyncze bilety.

Po pierwsze, JR Pass nie obejmuje wszystkich typów shinkansenów, w tym najszybszych Nozomi i Mizuho, więc i tak możesz stracić czas na dłuższe przejazdy. Po drugie, nie działa na prywatnych liniach kolejowych, takich jak Odakyu Express do Hakone czy Nankai do Koyasan.

A co najważniejsze – cena JR Pass wzrosła aż o 77%, w ciągu ostatnich dwóch lat, przez co dla wielu podróżników przestał być opłacalny. Ja podczas swojej drugiej podróży po Japonii zrezygnowałam z tego karnetu i kupowałam bilety osobno – zaoszczędziłam nie tylko pieniądze, ale też sporo godzin, korzystając z szybszych połączeń.

👉 Rada: zanim kupisz JR Pass, zaplanuj trasę i policz, ile faktycznie zapłacisz za pojedyncze bilety. Czasem różnica potrafi być naprawdę duża. Wszystko ładnie i prosto opisuję w moim e- booku o Japonii.

11. Formalności: wiza i ubezpieczenie

Dla Polek i Polaków wiza nie jest potrzebna na pobyt do 90 dni, więc tu nie ma stresu. Ale pamiętaj o ubezpieczeniu! Służba zdrowia w Japonii jest świetna, ale bywa bardzo droga – lepiej mieć zabezpieczenie.

12. Zaufaj sprawdzonym źródłom

Przewodniki, blogi (takie jak mój 😉), książki – im lepiej przygotujesz się do podróży, tym więcej wyciągniesz z Japonii. Sama napisałam przewodnik po Japonii właśnie dlatego, że wiem, jak łatwo się pogubić w tym kraju kontrastów i jak wiele osób traci okazję, żeby zobaczyć coś wyjątkowego.


Podoba Ci się moja twórczość? Może ten artykuł wniósł wiele informacji? Może po prostu dowiedziałeś się czegoś ciekawego, wzruszyłeś się, zaśmiałeś? Możesz postawić mi wirtualną kawę, po prostu wesprzeć Twórcę. Będzie mi niezmiernie miło. Ponadto wspierając mnie na Patronite możesz otrzymać ode mnie e-booka “Mój subiektywny przewodnik: Japonia – ścieżkami rodziny nomadów”

postaw mi kawę, twórczość, wsparcie, zakaz social mediów poniżej 16 roku
patronite, twórczość, wsparcie

13. Podsumowanie

Podróż do Japonii to przygoda życia – serio, nie ma drugiego takiego miejsca na świecie. Kraj, w którym tradycja przeplata się z nowoczesnością, gdzie możesz zjeść najlepszy ramen swojego życia, a za chwilę podziwiać tysiącletnią świątynię. Przy dobrym przygotowaniu unikniesz stresu i poczujesz ten kraj naprawdę – nie jak turystka z listą do odhaczenia, ale jak podróżniczka, która daje się wciągnąć w rytm Japonii.

I uwierz mi – kiedy raz tam pojedziesz, będziesz chciała wracać. Ja zawsze chcę. 💛


autorka, japonia, fotograf, wrocław, zakaz social mediów dla osób poniżej 16 roku życia, social media, edukacja domowa, przyszłość naszych dzieci
podróżniczka,
fotografka


Jak Ci się podoba artykuł?

Jeżeli myślisz o podróży i masz dodatkowe pytanie, napisz
w komentarzu lub napisz do mnie na Instagramie. Ja postaram się Tobie pomóc.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *