Edukacja domowa / homeschooling
Marzenia o podróżach, bliskich więziach rodzinnych i jednoczesnym dostarczaniu wiedzy swoim dzieciom. Brzmi jak idealne połączenie, prawda? Ale czy istnieje taki sposób, aby to wszystko osiągnąć? Okazuje się, że tak! Choć nie jest to łatwa droga i na pewno nie dla każdego. To rozwiązanie nosi nazwę “edukacja domowa” – niezwykle popularna w ostatnim czasie forma szkoły, która umożliwia rodzicom pełną kontrolę nad procesem nauki swoich dzieci.
Może to brzmieć jak nowa idea dla niektórych z Was, ale pozostaje pewnym, że edukacja domowa to jedno z ważniejszych tematów, które warto zgłębić. Jeżeli jesteś gotów odkryć tę fascynującą i inspirującą alternatywę dla tradycyjnego systemu edukacji, nie mogłeś/aś trafić lepiej!
Witaj w świecie homeschoolingu – miejscu, gdzie rodzina w podróży staje się źródłem nie tylko nowych doświadczeń, ale również nabytej wiedzy. Ale jak zacząć? Jak znaleźć równowagę między nauką, przygodami, rodziną, pracą? W tym artykule przedstawię Ci przewodnik, który pomoże Ci rozpocząć przepiękną podróż w świat edukacji domowej.
Przekonaj się, jakie korzyści przynosi edukacja prowadzona przez rodziców i jak możesz sam/a rozpocząć tę niesamowitą przygodę. Czas porzucić stereotypy i odkryć potencjał, który kryje się w edukacji domowej. Gotów/a? Zaczynamy!
Myślisz o edukacji domowej, nomadowaniu, życiu w drodze? Sprawdź poniższe artykuły:
O początkach nomadowania: jak zacząć, zmniejszyć koszty życia i wiele więcej.
Edukacja domowa: obawy rodziców
Na początku
Nie zrozumcie mnie źle! Absolutnie nie wychwalam pod niebiosa edukacji domowej, bo i ona ma wady, o których będę pisała.
Przede wszystkim chcę Wam pokazać alternatywę, drogę, która dla wielu osób wydaje się nie zrozumiała, skomplikowana… nie wiadomo od czego zacząć. W konsekwencji większość myśli, że jeden rodzic MUSI zrezygnować z pracy, inni uważają, że konieczna jest praca zdalna a jeszcze inne osoby będą mieć milion innych przekonań. Z tego względu postanowiłam się podjąć tego tematu, aby Wam go przybliżyć i rozjaśnić. Może się okazać, że to wybór idealny dla Was lub kompletnie nie Wasza bajka.
Formalności
Jeżeli jesteś obywatelem Polski, zameldowany w kraju to Twoje dziecko powinno być zapisane w Polskim systemie edukacji. Edukacja jest obowiązkowa w Polsce do 8 klasy. Jest jeszcze obowiązek nauki dotyczący młodzieży w wieku 15-18 lat, ale o tym nie teraz.
Podkreślę fakt, że opisuję tutaj nasze doświadczenia i stan na dzień dzisiejszy. Wszelkie formalności zawsze weryfikuj na oficjalnych stronach.
Zdecydowałam się na zapisanie dzieci do Szkoły w Chmurze. Spodobało mi się podejście do nauki, angażowanie dzieci i rodziców w różne projekty, możliwość nauki na miejscu w kraju, jeżeli odwidziałoby Wam się podróżowanie, możliwość zdawania egzaminów zdalnie i przyjazna atmosfera. Formalności wyglądają tak, po pierwsze zapisujesz dziecko poprzez stronę, czekasz na dalsze informacje i potwierdzenie zarejestrowania dziecka w ich szkole. Po drugie Chmura za Was powiadamia placówkę szkolną, najbliższą do której Wasze dziecko normalnie by uczęszczało (przy rejestracji poddajecie dane szkoły).
Jakie narzędzia daje Szkoła w Chmurze?
Narzędzia
– masz dostęp do platformy, gdzie widzisz informacje odnośnie wymogów, co dziecko powinno opanować w ciągu tych 3 lat edukacji wczesnoszkolnej. Wszystko jest fajnie opracowane w formie drzewka kompetencji
– otrzymujesz osobne konto na platformie dla rodziców, gdzie są informacje o edukacji oraz wsparcie
Materiały
– szkoła proponuje wysłanie podręczników do nauki w formie fizycznej i elektronicznej
– na platformie znajdziesz materiały wspierające rodziców, które możesz wydrukować dla swojego dziecka
– masz dostęp do kalendarza, w którym są informacje o wydarzeniach, lekcjach online, warsztatach, spotkaniach itp. ( wszystko bezpłatne)
Egzaminy
– przez platformę zapisujesz dziecko na egzamin. W klasach 1-3 jest obowiązkowo “egzamin” z edukacji wczesnoszkolnej oraz angielskiego. Religia jest dodatkowa dla chętnych.
– napisałam “egzamin” w cudzysłowie, ponieważ nie jest to nic stresującego. Nauczyciel przeprowadza rozmowę z dzieckiem w przyjaznej atmosferze
Jak i czego ja uczę nasze dzieci?
Alicję, 8 lat i Jasia, 7 lat uczę ogólnie tego samego. To w czym widzę, że mają zdolności/predyspozycje osobno pogłębiam. Uczymy się codziennie. Nie mamy określonego czasu, jak długo. Czasami nauka trwa godzinę, czasami dłużej, a czasami jest stricte w terenie. Poniżej możecie zobaczyć mój podział nauki na 4 segmenty.
Co zawiera poszczególna część?
1
(część z tych tematów będzie wydawać się oczywista i zapewne wiele dzieci umie to już wcześniej (w przedszkolu), jak i nasze dzieci. Jednak system edukacji w Polsce tak wygląda i pomyślałam, że dobrze jest to tu zapisać)
- Podst. wiedza o Polsce (hymn, godło, rzeki, flaga, stolica, jakie pasma górskie, jakie morze, waluta, umie wskazać kraj na mapie Europy, świata)
- Zna nr alarmowe, wie jak się dzwoni, zgłasza, co jest istotne
- Zna alfabet
- Umie pisać litery pisane, drukowane. Umie pisać wyrazy i całe zdania
- Pisać wyrazy ze słuchu, układać zdania z rozsypanych wyrazów
- Wyróżniać w wyrazach litery, głoski, samogłoski i spółgłoski oraz sylaby
- Sortować wyrazy alfabetycznie, nie tylko po pierwszej literce
- Znać dni tygodnia (pojęcia wczoraj, przedwczoraj, jutro itp.), miesiące i ilość dni w miesiącach, pory roku,
- w jakich miesiącach jaka pora
- Znać jednostki czasu, doba, godzina, minuta, sekunda. Umieć odczytać godzinę na zegarze (kwadrans, itp.)
- Potrafi czytać tekst pisany ręcznie oraz drukowany po cichu i na głos
- Zna jednostki cm, m, km, kg, g itp.
- Umie zapisać daty
- Potrafić liczyć do 100. Dodawać po 1, 2, 10. Odejmować do 100
- Zna podstawowe figury geometryczne, koło, kwadrat, trójkąt itp..
- Umie stosować znaki =, >, <
2
Tematy dodatkowe
(Czyli co ja uznaje za ważne i co uczę nasze dzieci)
- Podstawowa wiedza o Ziemi, kosmosie i człowieku: jak powstała Ziemia, wielki wybuch, jak powstają planety, podstawowe gwiazdozbiory, jak odróżnić na niebie gwiazdę od planety, układ słoneczny (która planeta jest zimna, gorąca, ma księżyce itp.)
- co to jest atom, jaki pierwszy żywy organizm pojawił się na Ziemi, jak ewoluował. Jak powstał człowiek.
- Potrafi powiedzieć o zasłużonych Polakach (Skłodowska, Kopernik, itp.)
- Potrafi wskazać na mapie kierunki świata, orientuje się w terenie (zna skróty NESW i umie wymienić po angielsku).
- Zna znaki rzymskie do XX. Potrafi zapisać datę.
- Szereguje 6 cyfrowe liczby rosnąco
- i malejąco
- Potrafi liczyć do 100 w głowie
- Potrafi odróżnić miejsce jednostek, dziesiątek, setek. Dodawać i odejmować duże liczby za pomocą słupka
- Proste mnożenie do 100
- (6×10, 5×5 itp)
- Zna kontynenty, ma podstawową wiedzę o każdym z nich.
- Zna podstawowe znaki drogowe
- Podstawy biologii: budowa człowieka, jak działa mózg, krew, choroby, co to jest szczepionka. Różnica miedzy bakterią a wirusem.
- Podstawy fizyki: temperatura i stany skupienia wody
- Wie co należy zrobić w przypadku rany, przecięcia się nożem, jak wbije drzazgę itp.
- Wie co należy zrobić w przypadku, kiedy np. mama zemdleje i nie będzie innego dorosłego w domu.
- Potrafi wyjaśnić co to jest demokracja, wolność, małżeństwo, lesbijka itd
- Wie co to jest mięso, tzn skąd się je bierze, a nie, że ze sklepu z półki ;). Zna proces hodowli, łowienia ryb, kto daje mleko, jak powstaje chleb, kto to jest rolnik itp.
- Wie co to są religie, jak to wygląda w innych krajach.
może się wydawać dla kogoś za dużo, za trudne, ale nie ma u nas nic na siłę. Dla przykładu Alicja czyta samodzielnie książki, dla niej łatwiejsze są takie lekcje humanistyczne. Natomiast Jasiu… On w wieku 5 lat mnożył i dzielił. Także to jest ten spory plus ED, kiedy to widzisz predyspozycje swojego dziecka oraz Jego zainteresowania
3
Inne
(dla nas poniższe zagadnienia są naturalne, codzienne, takie życiowe lekcje, które dla nas są bardzo ważne)
- Umieć segregować śmieci, co zrobić
- z bateriami, lekami, żarówkami. Gdzie lądują śmieci i co się z nimi dzieje
- Jaki wpływ na środowisko ma plastik, jak się rozkłada, co to jest plastik
- Jak można przetwarzać śmieci
- Znać zasady zdrowego odżywiania. O nałogach, cukrze, soli, gdzie występują, w jakich produktach
- Co to są toksyny, smog, jaki wpływ mają na zdrowie i środowisko
- Potrafi wyhodować własną roślinę. Wymienić co jest potrzebne, rozumie zjawisko fotosyntezy
- Potrafi zachować się w lesie. Umie dostrzec czy zbliża się deszcz, burza. Wie jak się zachować podczas burzy (pioruny), potrafi powiedzieć z której strony rośnie mech, odróżnia podstawowe grzyby (zwłaszcza trujące). Szanuje rośliny i zwierzęta. Wie jak rozpoznać ślady podstawowych zwierząt. Wie, które ptaki zwiastują deszcz itp.
- W terenie, podczas wycieczkę przygotowuję się, tzn. w Kanadzie na szlaku z niedźwiedziami, dzieci uczyłam jak się zachować, co je niedźwiedź, jakie na świecie występują itp.
- Na szlaku do wulkanu, tłumaczę zjawisko powstawania wysp, gór, jak wybucha wulkan, przygotowuję pokaz (domowy wulkan).
- Na szlaku do wodospadu tłumaczę o skokach do wody, co jeżeli a) b) c), czy skacze czy ucieka, czy szuka innej drogi. Dziecko ma potrafić wymienić skutki decyzji, jeżeli nie wie jak głęboka jest woda to skakanie jest głupie, można wylądować na wózku itp
- To są przykłady.
- Zna pojęcie ekologia, zmiana klimatu, no znaczy świadoma turystyka. Co to delfinaria, zoo, cyrki itp umie podjąć decyzje co jest dobre a co złe. Ma świadomość jak tresowane są zwierzęta.
- Podstawy psychologii? To znaczy, rozmawiamy o emocjach, jak sobie radzić ze strachem, smutkiem itp
Podsumowanie
Podsumowując uważam, że ED może bardzo dużo dać dziecku wiedzy, czasu na swoje pasje, czasu na spotkanie z rówieśnikami o podobnych zainteresowaniach itp. ale pod warunkiem, że jest odpowiedni dorosły w roli tego “nauczyciela”. Ja również pewnie popełniam błędy, ale na dzień dzisiejszy dla mnie znakiem, że jest dobrze jest fakt, że: mają wiedzę, mają chęć do nauki ze mną, lubią nadal spędzać czas z nami, umieją zawiązywać nowe znajomości, nie wstydzą się. Nie zamykamy ich przed światem zewnętrznym we własnym kloszu. Na Sardynii chodzili na półkolonie z dziećmi, na Karaibach na zajęcia plastyczne. Tam gdzie jest to możliwe, nie widzimy problemu ani one, aby iść na jakieś zajęcia z innymi dziećmi, a one bardzo szybo się odnajdują.
Nie idealizuję ED, jeżeli rodzic źle to poprowadzi, przegnie w jakąś stronę to można bardzo dziecko skrzywdzić. Uważam, że jest to duże poświęcenie, wymagające, czasochłonne.
Prywata
Nie pamiętam czasów, aby mi się nudziło w ciągu dnia 😉
Mam dni kiedy mam ochotę wystrzelić w kosmos i najłatwiej, bo taka jest prawda, dać dzieci do jakiejś placówki. Czy możemy? Możemy, stać nas, aby posłać gdzieś prywatnie, ale wtedy przychodzi to uczucie. Ciężko to opisać, to jak połączenie Twojej intuicji, zmysłów i ciepła, że dobrze robisz, poświęcając swój czas i energię, że to zaowocuje. Mam taką nadzieję. Pamiętacie co zawsze mówię? “trudne decyzje, łatwe życie, łatwe decyzje, trudne życie”.
Ale jednak z drugiej strony, nie wiem jak długo potrwa ta przygoda z edukacją domową. Oczywiście, że mam rozterki, że może jednak już szkoła, że może coś innego, co z moją karierą, gdzie mieszkać itp. Jest to dość skomplikowane. Dlatego ten balans zachowuję i uczę go moich dzieci. Alicja miała czas, kiedy mówiła, że chce być tylko ze mną, tylko ze mną się uczyć i ze mną trenować. Wytłumaczyłam jej, że choć to miłe to nie jest zdrowe, z różnych powodów. Zrozumiała i nauczyła się, że ma to sens. Ta przestrzeń jest potrzebna i równowaga.
Kocham moje dzieci najmocniej na świecie, dla nich zrobiłabym wszystko, uwielbiam kiedy są szczęśliwi i chcę dla nich jak najlepiej. Staram się i wierze, że przez ten czas takiego życia skorzystają bardzo.
Jak Ci się podoba artykuł?
Daj znać co myślisz, jeżeli masz pytania to napisz w komentarzu a ja postaram Ci się pomóc.
Dodaj komentarz